czwartek, 31 stycznia 2013

10 rozdział

-Myślałam ,że jesteś inny a tobie chodzi tylko o jedno !
-Daj mi wytłumaczyć . Proszę .
-Nie , nie będzie żadnego tłumaczenia się . Lepiej jak zerwiemy ze sobą kontakt . Do widzenia !
Znalazłam swoje jeansy i czym prędzej się ubrałam. Po 10 minutach już mnie tam nie było. Teraz nie mam nikogo ! Do rodziców nie wrócę bo znowu zaczną gadać ,że nic mi w życiu nie wychodzi. Zostało mi tylko zadzwonić po taksówkę i pojechać do najbliższego hotelu. Kiedy włączyłam komórkę zobaczyłam ,że mam ponad 90 nieodebranych połączeń. Oczywiście od Nathan. Kurcze , co ja zrobiłam ! Teraz widzę ,że nie powinnam zaczynać wgl. znajomości z tym Justinkiem.. Wyrządziłam Nathanowi wielką krzywdę.
Po dojechaniu do hotelu postanowiłam sobie ,że poszukam pracy i wszystko zacznę od początku ,tak jakby Nathan i jego przyjaciele nie pojawili się nigdy w moim życiu. Nazajutrz umówiłam się na rozmowę kwalifikacyjną.
Od razu po wyjściu z hotelu poszłam na spotkanie. Całą drogę miałam wrażenie jakby ktoś mnie śledził jednak kiedy się odwracałam nikogo podejrzanego nie widziałam. Do umówionego miejsca została mi tylko jedna ulica. Nagle poczułam jakby spadła na mnie jakaś ciężka szafa i film mi się urwał.
*Po paru godzinach*
Ocknęłam się troche przestraszona w jakimś ciemnym pomieszczeniu. Moje ręce i nogi były związane. Nie wiedziałam co się dzieje. Wyglądało na to ,że jestem w jakiejś piwnicy. Do tego mi było zimno. Próbowałam krzyczeć i wołać o pomoc ale po jakimś czasie stwierdziłam ,że i tak nikt mnie nie usłyszy. Nagle ktoś zaczął kręcić kluczem w zamku. I nagle ujrzałam jego twarz ..

1 komentarz:

  1. No ej tak nie można !
    Ale ja się dowiem kto tam był, może to być Nath, albo Justin... Tak to był Bimber, a Nath będzie jej boskim wybawicielem i będą żyć długo i szczęśliwie .
    Albo jest jeszcze jedna opcja, ale nie powiem bo ty jesteś nie obliczalna...
    A i przygotuj się na te moje 26 stron (tylko z polskiego) w sobotę .
    Hehuheuhueeu ;d
    Czekam na nn i zapraszam do mnie :
    http://opowiadanietw.blogspot.com/
    http://fanfictw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń